Na czym polega zawezwanie do próby ugodowej?

W dzisiejszym artykule wyjaśniamy, na czym polega zawezwanie do próby ugodowej i jakie skutki wywołuje.

uscisk dloni

Temat niespłaconych wierzytelności i sposobów na wyegzekwowanie długu co jakiś czas znajduje się na czołówkach branżowych portali. Wielu ekspertów skupia się jednak na ostatnich etapach całego procesu, czyli postępowaniu windykacyjnym i działaniach komornika. Tymczasem wiele tego typu spraw w Polsce kończy się pojednaniem stron i zawarciem ugody sądowej. 

Jednym z kluczowych pojęć w tej materii jest tzw. zawezwanie do próby ugodowej. Określenie to brzmi nieco tajemniczo nawet dla osób związanych umową zobowiązaniową. 

Polscy dłużnicy

Nie jest tajemnicą, że z roku na rok w naszym kraju przybywa dłużników. Źródłem wielomilionowych roszczeń są już nie tylko pożyczki czy kredyty, ale także umowy z firmami telekomunikacyjnymi, nieuregulowane kary grzywny, świadczenia alimentacyjne czy niezapłacone rachunki za prąd czy gaz. W każdej tego typu sytuacji mamy więc do czynienia z dwiema stronami: dłużnikiem oraz wierzycielem, czyli osobą uprawnioną do ubiegania się o spełnienie roszczeń. Niestety coraz częściej osoby zadłużone mają z tym problem. Nie posiadają wystarczającego kapitału na uregulowanie należności, nie chcą tego robić, a często wpadają także w pętlę długów.

Jak wyegzekwować należność?

Gdy pojawia się problem ze zwrotem pożyczonej gotówki lub zapłatą rachunków zarówno dłużnik, jak i wierzyciel muszą zastanowić się nad najlepszym z możliwych rozwiązań. Pierwszy z nich ma na swoich barkach zobowiązanie, którego zazwyczaj nie jest w stanie spłacić, drugi chciałby jak najszybciej otrzymać swój kapitał wraz z naliczonymi od jego wartości odsetkami. Sytuacja robi się więc patowa, ale nie oznacza to bynajmniej, że nie można odnaleźć z niej wyjścia. Jednym z najrozsądniejszych jest polubowne załatwienie sprawy poprzez zawezwanie do próby ugodowej.

Czym jest zawezwanie do próby ugodowej?

Zawezwanie do ugody to sposób polubownego, a tym samym ostatecznego zakończenia sporu o uregulowanie zobowiązania. Dzięki postępowaniu pojednawczemu możliwe staje się podjęcie negocjacji pomiędzy dłużnikiem a wierzycielem, który domaga się spłaty należności. Mimo wszystko jednak, próba ugodowa stanowi na gruncie prawa element przewodu sądowego. Aby do niej doszło, konieczny jest wniosek o zawezwanie do próby ugodowej, który składa zazwyczaj osoba domagająca się spłaty należności.

Próba ugodowa w praktyce

Głównym celem takiego działania jest ustalenie między dłużnikiem a wierzycielem dalszych kroków zmierzających do spłaty aktualnego zadłużenia. Nie ma w tych okolicznościach presji, którą mogłaby wywołać atmosfera rozprawy sądowej. Dzięki temu możliwe stają się daleko idące negocjacje, a obu stronom zależy na tym, aby znaleźć mądre wyjście z niekorzystnej sytuacji. Mogą bowiem umówić się na przykład na odroczenie płatności, rozłożenie jej na raty, zmniejszenie odsetek w przypadku natychmiastowej spłaty, anulowanie części kosztów. Istnieje spora dowolność wyboru metody zażegnania sporu.

Jak sporządzić wniosek?

Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej musi zawierać ściśle określone elementy. Tylko dzięki nim jest prawnie wiążący. Mowa m.in. o dacie i miejscu sporządzenia dokumentu; danych osobowych obu stron postępowania; nazwie i siedzibie sądu, który będzie przyglądał się negocjacjom; konkretnym określeniu, co jest przedmiotem sporu; krótkim opisie okoliczności zaistniałej sytuacji. We wniosku powinno znaleźć się ponadto jego uzasadnienie; wymienione wszelkie przesłanki formalno-prawne, które dopuszczają złożenie takiego pisma; a także podpis składającego, czyli z reguły – wierzyciela.

Zawezwanie do próby ugodowej a posiedzenie

Zawezwanie do ugody wystosowane przez jedną ze stron rozpoczyna negocjacje przed sądem. Nie jest to jednak typowy przewód sądowy, lecz luźna wymiana argumentów i szukanie kompromisu. Wniosek o ugodę składa się do sądu rejonowego właściwego dla miejsca zamieszkania drugiej strony. Kwestie ugodowe szerzej reguluje kodeks postępowania cywilnego. Przepisy KPC określają, że zadaniem sądu jest przede wszystkim kontrolowanie przebiegu negocjacji między stronami i czuwanie nad legalnością całego postępowania, a następnie sprawdzenie, czy ugoda została zawarta zgodnie z prawem.

Czy ugoda jest obowiązkowa?

Sąd nie ma możliwości prawnych zmusić którąś ze stron do podjęcia negocjacji, a następnie podpisania ugody. Brak takiej inicjatywy ze strony dłużnika może jednak wpłynąć na decyzję organu wymiaru sprawiedliwości. Jeśli bowiem okaże się, że winę za zaistniały stan rzeczy ponosi osoba zadłużona, sprzeciwienie się ugodzie może zostać źle odebrane i prowadzić do szybkiego przegrania sprawy. 

Zawezwanie do próby ugodowej a bieg przedawnienia

Wniosek o zawezwanie do próby ugodowej skierowany przez wierzyciela przeciwko dłużnikowi może przynieść coś więcej niż postępowanie polubowne. Mowa o przerwaniu biegu terminu przedawnienia. Osoba uprawniona zdobywa tym samym cenny czas. Dłużnik nie może już powołać się na instytucję przedawnienia roszczenia, czyli – zgodnie z artykułem 118 kodeksu cywilnego – uchylić się od obowiązku spłaty długu. Jeśli nie dojdzie do zawarcia ugody, termin należy liczyć od nowa od dnia uprawomocnienia się orzeczenia sądu. 

Opłata a zawezwanie do próby ugodowej

Niestety, złożenie wniosku, jak i samo postępowanie nie jest darmowe. Od dwóch lat w przepisach prawa istnieją dwie zasadnicze opłaty, których wysokość zależna jest od wartości roszczenia. Mowa o 40 złotych w przypadku, gdy wysokość przedmiotu sporu nie przekracza 10 000 złotych albo 300 złotych w sytuacji, gdy przekracza tę kwotę. Jak to najczęściej bywa, istnieje oczywiście możliwość ubiegania się o zwrot kosztów postępowania. W przypadku zawezwania do próby ugodowej ma to jednak miejsce wyłącznie wtedy, gdy wierzyciel nie pojawi się na posiedzeniu.

Próba ugody – czy warto?

Na to pytanie każda ze stron musi odpowiedzieć samodzielnie. Jeśli dłużnik jest pewny swoich racji i odpiera zarzuty, że do sporu o zobowiązanie doszło z jego winy, nie musi godzić się na postępowanie ugodowe, tylko walczyć w sądzie o sprawiedliwość. W przypadku, gdy zawinił, mądrym rozwiązaniem będzie wzięcie udziału w negocjacjach. Są one bowiem o wiele tańszym i szybszym wariantem niż wyczerpujący finansowo i psychicznie proces. Ponadto, ugoda na gruncie przepisów KPC stoi na równi z tytułem egzekucyjnym. Nadanie mu przez sąd klauzuli wykonalności kończy więc sprawę, a komornik działa w takim wypadku zgodnie z tym, na co umówiły się obie strony.

Mediacja zamiast postępowania sądowego

Alternatywnym i równie skutecznym sposobem polubownego zakończenia sporu może okazać się mediacja. Podstawowa różnica między tym rozwiązaniem a zawezwaniem do próby ugodowej sprowadza się do tego, że w tym przypadku sprawą zajmuje się zawodowy mediator, a nie sąd. Postępowanie to również może zakończyć się ugodą. Przy czym, aby stała się ona wiążąca i tak musi zatwierdzić ją sąd. 

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie bedzie opublikowany. *wymagane pola są zaznaczone

Podobne artykuły